Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale czekałam na ten dzień niczym na gwiazdkę w lipcu - niby nic takiego, niby to ogrom pracy, niby bez sensu przecież kiedyś się tego nauczy. Przecież i tak jestem zapracowana, zalatana - po co mi to? Dlaczego biorę sobie kolejne dziecko na głowę?
No właśnie dziecko ....
I to nie byle jakie bo Dziecko na Warsztat :) - kurcze to już trzecia edycja, a ja jestem podjarana jak przy publikacji pierwszego wpisy dwa lata temu :)
Wiecie dlaczego ten dzień jest wyjątkowy - bo wrzesień ma dowolność tematu, czy jest szansa, że przeczytam ponad pięćdziesiąt równych wpisów, każdy dotknie innego tematu, każdy będzie wyjątkowy. To spora odpowiedzialność, nie uda się zniknąć w gąszczu eksperymentów, biologii czy tradycji - dzisiaj jest ten dzień:)
My, znaczy się ja i Julka (bo Ona, już decyduje co ma być na warsztacie) postawiłyśmy na zabawę, a jak zabawa - to zagadki logiczne, gry i zabawy w literki i poprawne mówienie. Ci co są u nas częściej wiedzą, że Julka chodziła do logopedy, że walczyłyśmy, potem ćwiczyłyśmy, a dzisiaj już tylko utrwalamy poprawne artykułowanie.
Podczas warsztatu wykorzystała pozycje książkowe które mamy w domu - dwie pierwsze to Klub małego podróżnika, kolejna to Zeszytowy trening mowy, a ostatnia pozycja to nasza nowość Zagadkowe ABC.
Każda z nich wzbogaciła warsztat o kilka fajnych elementów.
Co robiłyśmy? Grałyśmy w literki. Jak, zapytacie - prosto. Wykorzystałam do tego grę, którą Julka dostała od chrzestnego z motywem Elsy i Anny.
Gracze dostają po cztery kupki kart, są one zakryte, cztery karty określające daną postać są rozłożone na planszy. Gracz kolejno bierze kupkę kart i dobiera taką jakiej mu brakuje, jeżeli zbierze cztery identyczne - dzwoni dzwonkiem :)
Przystosowałam grę na nasze potrzeby warsztatowe.
Gra w literki
Wersja pierwsza
Na wcześniej przygotowanych kartkach napisałam drukowane litery, wycięłam kartoniki i podzieliłam na "kupki"
Gra podobnie jak w wersji oryginalnej polegała na uzbieraniu czterech identycznych liter.
Wersja druga - trudniejsza
Ponownie na wcześniej przygotowanych kartonikach napisałam krótkie wyrazy (MAMA, TATA, KOT, PIES, OKNO, DOM, JULIA, itp) powycinałam kartoniki i ponownie podzieliłam na kupki. Tym razem było trudniej bo Julka jeszcze nie czyta, a rozpoznaje związki liter (które tworzą wyrazy - kłania się czytanie globalne). Wiedziałam, że da radę i było mnóstwo zabawy, gdy szukała na kartach wyrazów.
Wersja trzecia - hardcore
Znowu kwadraciki, tym razem napisałam litery tworzące wcześniejsze wyrazy, starałam się aby były to wyrazy czteroliterowe (MAMA, TATA, KOTY, PIES, OKNO, BUTY, STÓŁ, itp). Gra wyglądała tak sama, ale tym razem gracz musiał stworzyć wyraz z posiadanych kart. Julka ponownie mnie zaskoczyła bo udało się Jej mnie ograć :) znaczy się łączenie literek w słowa też ma już opanowane.
Druga część warsztatu to zagadki z Zagadkowe ABC - to książka poświęcona alfabetowi. Każda z liter ma poświęcone dwie strony, od czterech do pięciu zagadek, a wisienką na torcie są naklejki. Dziecko zgadując otrzymuje naklejkę, która przedstawia jednocześnie rozwiązanie zagadki. Na każdej stronie jest również miejsce na ćwiczenie pisania danej litery - także łączymy przyjemne z pożytecznym.
DANE TECHNICZNE
Tytuł: Zagadkowe ABC
Tytuł: Zagadkowe ABC
Autor: Ewa Stadtmuller
Ilustracje: Marta Ostrowska
Pomocne w ćwiczeniach poprawnej wymowy okazały się książki, które ostatnio kupiłam w Biedronce - Klub małych podróżników wydawnictwa Olesiejuk - nie ma tam w prawdzie literek, słów czy elementów pisarskich, ale są piękne ilustracje, labirynty i kolorowanki. My ćwiczyłyśmy kolorując, zwiedzając Polskę i Europę palcem po mapie.
Jak Wam podobał się Nasz pełen zabawy, literek i słów warsztat? Bo Nam sprawił wiele radości :)
Dla tych co zapomnieli Dziecko na Warsztat to projekt, który połączył Mamy, to projekt który pokazał, że można uczyć się i nauczać podczas zabawy w domowym zaciszu, na wycieczce czy spacerze w parku. To Nasza trzecia edycja, gdy zaczynałam Julka miała trzy lata, a ja robiłam warsztat z Biologii i do dziś pamiętam ten wpis
"Do przeprowadzenia WARSZTATÓW BIOLOGICZNYCH użyłam:
- jednego stawu koło mojego Taty, a Julki Dziadka
- kilkunastu pływających po wspomnianym stawie kaczek obu płci"
Dzisiaj zaczyna się trzecia i nie mogę się doczekać tak samo jak dwa lata temu :) Mam nadzieję, że zostaniecie na Dziecku do końca, bo plan jest fajny - zobaczcie sami
28 września - temat dowolny
26 października- astronomia
30 listopada - doświadczenia
21 grudnia - tradycje
25 stycznia - geografia
29 lutego - matematyka
21 marca - podróże/podróżnicy
25 kwietnia- zabawy terenowe/podwórkowe
30 maja - zwierzęta/rośliny
Do gry w literki mamy pudełko literek z sową, również polecam :)
OdpowiedzUsuńja już mam porobione kartonikowe literki - także baza już jest. Zobaczę może jeszcze dokupie
UsuńTy kobietko należysz do takich osób, które im więcej mają na głowie, tym jesteś lepiej zorganizowana i tworzysz wspanialsze rzeczy :-).
OdpowiedzUsuńcoś w tym jest - jeżeli chodzi o zorganizowanie, im więcej mam tym lepiej ogarniam. Dziękuję Asiu za miłe słowa
UsuńLiterkowy zawrót głowy - super zabawa i nauka w jednym!!!
OdpowiedzUsuńzabawa z nauką w tle, lub nauka z zabawą to Nasza specjalnosć
UsuńBardzo fajny warsztat. Gra w literki super! My tez bawimy sie w podobny sposob.
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńSpróbuję zaadaptować zaprezentowaną przez Ciebie grę do naszych działań. Bardzo mi się spodobało i rzeczywiście moze uatrakcyjnić naukę czytania.
OdpowiedzUsuńpolecam - to fajna zabawa również na spostrzegawczość
UsuńTylko nie do końca zrozumiałam na jakiej zasadzie odbywa się dobieranie karty z każdej gromadki.
Usuńgracz ma cztery kupki kart, zakrytych - bierze jedną (pozostałe trzy nadal są dla niejgo tajemnicą) - jeżeli może dobrać kartę z planszy robi to kolejno. W następnej kolejce może zmienić kupkę, ale nie musi - itd.
UsuńAle u Was kolorowo! Julka wymyśliła świetny warsztat ;)
OdpowiedzUsuńdziękujemy :)
UsuńFantastyczny warsztat, dzięki za podpowiedź - wykorzystam dla mojego trzylatka!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję, cieszę się - że będziecie korzystać
UsuńLiterki to bardzo poważna sprawa :-) Gra w literki super :-) u nas dzieciaki bardzo polubiły memo :-) małe i duże literki :)
OdpowiedzUsuńoo muszę spróbować - takiego jeszcze nie mamy
Usuńz tym dzwoneczkiem mamy grę Samoloty, a warsztat super przygotowanie do nauki czytania
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńMy również swojego czasu sporo grywalismy w podobne gry. Świetnie spedzilyscie wspólnie czas
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRozwaliłaś mnie zestawem kaczek obu płci ;) Fajnie, że logopedię udało Wam się ujarzmić zabawą:) Ja mam metodę " na braciszka"- czyli pokazujemy ćwiczenia dzidziusiowi , " bo on tak lubi patrzeć i słuchać";)
OdpowiedzUsuńdzięki - czasem mi się zdarza kogoś "rozwalić" - polecam się na przyszłość
UsuńFajny! też robiłyśmy sporo zabaw z literkami, co ładnie poprowadziło córkę w stronę nauki czytania.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się twój entuzjazm co do trzeciej edycji projektu - zaraźliwe :)))
lubię takie zarażanie :)
UsuńZagadkowe ABC już szukamy i kupujemy.
OdpowiedzUsuńBardzo udany warsztat
www.mamuska24.pl
Podroze po Polsce wlasnie niedawno kupilam, ale jestem ciekawa tych po swiecie - mozna gdzies zdjecia ze srodka zobaczyc?
OdpowiedzUsuńBędę o nich pisać a puki co mogę wysłać Ci kilka fotek
Usuń