wtorek, 17 lutego 2015

jak nie wróżka zębuszka to ...

Julka ma marzenie - nie jest to lalka, kolejny miś - Julka marzy aby odwiedziła Ją wróżka zębuszka. Niby marzenie do spełnienia, ale przecież aby je spełnić nie wybiję Małej zęba.
Wracają parę dni temu z przedszkola, jadąc autobusem - Julka wróciła do tematu.

Julka: Mamo kiedy przyjdzie do mnie Wróżka Zębuszka?
Ja: Kochanie jak wypadnie Ci ząbek
Julka: wiem, ale dokładnie kiedy?
Ja: nie wiem rybko

chwil ciszy i..

Julka: Mamo jak wypadnie mi ząbek, to przyjdzie Wróżka Zębuszka i zostawi mi pod poduszką monetę?
Ja: Tak, właśnie tak zrobi

Julka: a wiesz, że jak nie myje się ząbków to przychodzi Wróżka Śmierdziuszka
Ja: kto?
Julka: no Wróżka Śmierdziuszka
Ja: aaaaa, a co ona przynosi?
Julka: nie wiem, ale mam pewne podejrzenia
Ja: tak, jakie?
Julka: Ona przynosi coś bardzo śmierdzącego

3 komentarze:

  1. hahaha! Wróżka Śmierdziuszka :D cudne !

    OdpowiedzUsuń
  2. O matko, ale sie usmialam! 😁 Jest taka fajna seria ksiazeczek autorstwa Agi Kekus o zebowych wrozkach - kazda spelnia inna role, np. Lakuszka, Zgryzuszka, Plombuszka, Smiejuszka, Czysciuszka. Moze zaspokoja choc na chwile pragnienia Julci i umila czas oczekiwania. ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź musze ich poszukać. Bo to ze trafią do mojej Julki to jestem tego pewna

      Usuń