środa, 10 grudnia 2014

List do św. Mikołaja

Wierzycie w św. Mikołaja? Ja wierzę, wierzy także Julka. Różnica między nami jest taka, że Ona pisze list do Mikołaja, a ja już nie.

W tym roku Julka bez udziału gazetek, reklam w zaciszu swego pokoju napisała, a raczej narysowała list - przelała swoje dziecięce marzenia na różowy papier.
List do Mikołaja

To co rozszyfrowaliście?


I gdyby nie bardzo mądra Kobieta - zaprzepaściłabym wszystko - Karolina dziękuję :) przypomniałaś mi, że to Mikołaj spełnia dziecięce marzenia, że ten jeden raz w roku to dziecko decyduje i może wyrazić swoje prezentowe marzenia, a Mikołaj o ile oczywiście było grzeczne przynosi i kładzie pod choinką to co w liście było.

Julka narysowała swoje marzenia









Z dobrego źródła wiem, że Mikołaj wie, że Julka była bardzo grzeczna :) o myślę  że  Jej prezentowe marzenia się  spełnią 



6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. nie wiem jak ja Ci się odwdzięczę - normalnie jesteś jak Renifer Niko, który ratuje gwiazdkę :)

      Usuń
  2. Nie chcę Cię mama martwić, ale ja tam ewidentnie widzę lot balonem :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Matko gdzie?to kółeczko z takim czymś to Zaczarowane lusterko ... chyba

      Usuń
  3. Ma Julka talent :) Najważniejsze, że Mikołaj wszystko rozszyfrował :)

    OdpowiedzUsuń
  4. My jeszcze w tym roku bazowaliśmy na wycinankach z gazetek. Ale już sie nie mogę doczekac pierwszego samodzielnego listu. Brawo Julka!

    OdpowiedzUsuń