środa, 29 listopada 2023

Każdej zimy tęskniłem

Nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale czy nie jest tak - że  kontynuacja książki, druga, trzecia czy piętnasta część jest gorsza od pierwszej? Przynosi rozczarowanie, niespełnione oczekiwania co do bohaterów, treści i wątków.

Na to pytanie zazwyczaj odpowiadam - Tak, kolejne części są gorsze - napisane jakby na siłę, ale nie w przypadku Każdej zimy tęskniłem Natalii Fromuth - zachwyciła mnie od pierwszych stron, co tam stron - ona mnie kupiła pierwszymi zdaniami. Nie ukrywam zakończenie Każdego lata płakałam - wbiło mnie w fotel i pozostawiło pewien niedosyt, pewne niespełnione oczekiwanie - może właśnie dlatego od pierwszych słów wpadłam jak śliwka w kompot.

Niespecjalnie szczęśliwe zakończenie "Lata" - Charlie wraca do Stamford - nie radzi sobie po rozstaniu, tęskni. Jego formą terapii, próby zapomnienia jest pisanie listów do Diany - listów, które finalnie lądują w szufladzie.

Pewnego zimowego wieczoru wszystko się zmienia - niespodziewana, niezapowiedziana wizyta Diany sprawia, że to ma szanse się udać. Czy Charlie i Diana wrócą do siebie, czy wyjaśnią sobie wszystkie niedopowiedzenia, czy uczucia wygrają?

Na te i pewnie kilka innych pytań znajdziecie odpowiedź w książce - moje oczekiwania zostały zaspokojone w dwustu procentach. Natalia stworzyła książkę w której mamy pełen wachlarz emocji od tych pięknych do przygnębiających - od tych które chcemy przeżywać po te o których pragniemy jak najszybciej zapomnieć.

Przeczytałam jednym tchem, nie mogłam się oderwać - nie chciałam aby się skończyła - to chyba najlepsza rekomendacją, jakiej możecie oczekiwać.
Polecam

DANE TECHNICZNE
Tytuł: Każdej zimy tęskniłem
Autor: Natalia Fromuth
Wydawnictwo beYa



2 komentarze:

  1. nie mogłam się doczekać tej książki i nie zawiodłam się. jest cudowna

    OdpowiedzUsuń
  2. zakochałam się w tej książce - myślałam że po Każdego lata płakałam nic mnie już tak nie pochłonie, a tu taka niespodzianka.

    OdpowiedzUsuń