środowo

Rozmowy przy kawie - w prawdzie kawa stała tylko przy mnie, a z drugiej strony stał kubeczek z soczkiem - czyli rozmowy Mamy i Córki



Niunia: Mama kupisz mi Barbi?
Ja: hm...
Niunia: Barbi to taka lala, wiesz?
Ja: tak wiem
Niunia: To kupisz mi Barbi - Mama proszę
Ja: Kochanie, ale po co Ci Barbi?
Niunia: Bo nie mam.

Logika - czy jest sens z nią walczyć

Wieczorne oglądanie bajki - na sofie - Ja, Pan Mąż, Niunia - w pewnym momencie dołączył do nas Stefan (kot) - położył się koło Niuni - i bezczelnie domaga się drapania, coraz głośniej miaucząc.

Ja: Niunia podrap kotka
Niunia zaczyna głaskać kota
Niunia: a gdzie mogę głaskać?
Ja: wszędzie
Niunia: po uszkach, po głowie
Ja: tak, możesz też po brzuszku
Niunia: a mogę po białym?

wybuchnęliśmy śmiechem - ja kto woli Stefan jest rudy, lub biały w rude łaty - brzuch akurat ma biały.