Wyobraźnia dziecka nie ma początku ani końca - jest nieograniczona, niezmącona - i mam nadzieję, że taka zostanie na zawsze. Lubię sięgać po książki, które nie są oczywiste - które intrygują tytułem i nie wiem czego mogę się po nich spodziewać - Bodzio i Pulpet taka własnie jest.
poniedziałek, 27 sierpnia 2018
poniedziałek, 20 sierpnia 2018
Ostatnie smocze jajo
Fantastyka była w moim życiu "zawsze" obecne, czytałam i czytam ją namiętnie. A wszystko za sprawą Sapkowskiego. Zakochałam się w jego opisach, dziwnych narracjach i postaciach o których mi się nie śniło. Fantastykę odkryłam dość późno, dlatego dość szybko zaczęłam przemycać motywy fantastyczne do czytania Julce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)