czwartek, 31 października 2013

z dynią w tle

Nie wiem o co tyle szumu - FB aż huczy od grup, wydarzeń, zaklinań - z prośbami, czy nawet groźbami - żeby nie obchodzić, że obchodzenie jest złe, niegodne i będziemy wszyscy się smażyć w ogniu piekielnym.

poniedziałek, 28 października 2013

Rozdawajka

Chciałabym Was serdecznie zaprosić na październikowo - listopadową
 ROZDAWAJKĘ, w której do zgarnięcia będą dwa
ZESTAWY KSIĄŻEK

raz, dwa, trzy - eksperyment robisz Ty

Październik, a jak październik to drugie warsztaty z projektu DZIECKO NA WARSZTAT - tym razem NAUKOWE. Ile ja miałam planów ile zagadnień miałam poruszyć - miał być Kosmos i wypad do Planetarium, miała być chemia i eksperymenty z cyklu Mały Chemik miało być naukowo, a czy było - oceńcie sami.

piątek, 25 października 2013

Dalajlama i świetliki

Nie wiem czy kiedyś Wam wspominałam, że jednym z kanałów jaki można u Nas obejrzeć to taki co to jest na T i kończy się 24.

Wieczorem jak zwykle wspomniany kanał jest włączony - jakaś transmisja, jakaś nagroda, aktorka, były prezydent i no właśnie...

czwartek, 24 października 2013

Mała wróżka Amelka

Gdy w Krakowie odbywają się Targi Książki - u Nas setki kilometrów dalej dociera zbiór opowiadań o Amelce - Detektywie z bajki.

środa, 23 października 2013

Babski weekend

Kiedyś pisałam, że nie lubię kiedy Małż wyjeżdża na dłużej, nadal za tym nie przepadam - ale dostrzegam plusy. Nie jest to bynajmniej związane z suwenirami jakie przywozi dla mnie i dla Julki - choć ta druga w środku nocy gdy obudzona zobaczyła Tatę, krzyknęła - "co mi przywiozłeś". No cóż mogę powiedzieć - przemilczę to.

poniedziałek, 21 października 2013

Nominowana :)

Zostałam NOMINOWANA - to nie Oskar, czy Złote Kaczki,(czy inne zwierzęta) ale Liebster Blog Award - za co DZIĘKUJĘ Hubisiowej Mamie :)

To moja druga nominacja - cieszy tym bardziej, że każdą z Nich otrzymałam od Kobiet, które regularnie goszczą w moim świecie - nie znamy się osobiście, ale uczestniczymy w Naszych radościach i smutkach.
źródło: internet

sobota, 19 października 2013

wieczór z ...

Nie narzekam na nudę - nie nudzę się, nie żebym robiła jakieś niesamowite rzeczy, ale koło nudy to ja od dawna nawet nie stałam. Organizuję sobie sama czas, czy jest on ten czas mi organizowany - macie tak czasem, że robicie coś, aby pokazać że jesteście bohaterem w swoim domu - stajecie na rzęsach żeby wszystko było jak u perfekcyjnej pani domu? Ja, mam - u mnie przejawia się to pokazywaniem, na co mnie stać (pojęcie typowo niematerialne), do czego jestem zdolna (nic złośliwego - tym razem) i co potrafię.

czwartek, 17 października 2013

"zmamiałam"

"Wiesz, zmamiałaś ostatnio" - usłyszałam od koleżanki jakiś czas temu. Co zrobiłam? - zapytałam mając chyba nadzieję, że na uszy mi padło - albo "bo uszy się myje, a nie wietrzy". No wiesz, zmamiałaś powtórzyła koleżanka - stałaś się taką "Matką".

wtorek, 15 października 2013

młoda para

Jadąc z Julką autobusem

Julka: Mamo, a ten pierścionek od kogo dostałaś?
Ja: od Babci, znaczy się mojej Mamy
Julka: no to od Babci czy od Mamy?
Ja: od mojej Mamy, ale Twojej Babci
Julka: dziwne to jakieś
Ja: Kochanie, moja Mama jest Twoją Babcią, tak jak Dziadek Jurek jest moim Tatą
Julka: Jak to, Dziadek Jurek ... nie to niemożliwe On jest moim Dziadkiem i zawsze nim był.


sobota, 12 października 2013

o szkolnictwie słów kilka

Niesiona falą dzisiejszych rozmów ze znajomymi postanowiłam zasiąść do cudu techniki jakim jest netbook i naskrobać co następuje. Obowiązek szkolny, czy ogólnie pojęta kwestia szkolnictwa chwilowo mnie nie dotyczy - mnie dlatego, że obecnie nie robię żadnych studiów, podyplomówek czy doktoratów, a uczęszczanie na angielski się nie liczy. Nie dotyczy także Julki - bo do szkoły jeszcze nie chodzi, ale za trzy lata pewnie zacznie, a jeżeli traktować wychowanie przedszkolne jako obowiązek szkolny - to ... no właśnie, teraz dzieci w przedszkolu nie uczą się literek, cyferek - a jeżeli nabyły taką wiedzę w przedszkolu to podobno nie do końca legalnie. Czemu podobno - bo muszę Wam się przyznać nie sprawdziłam w google, nie zadzwoniłam do Kuratorium ani Ministerstwa - wiem to z rozmów z przedszkolankami. 

piątek, 11 października 2013

w szczycie

Rozmawiając dzisiaj z Julką w trakcie powrotu do domu zdałam sobie sprawę, że ostatnio MAŁO Jej na blogu. Nie chodzi mi bynajmniej o fakt, że o Niej nie piszę - bo byłoby to wierutne kłamstwo, ale samej Julki, Jej tekstów ostatnio mało. Także nadrabiam.

środa, 9 października 2013

KUBAS, kubek, KUBECZEK

Jakiś czas temu brałam udział w konkursie na FB organizowanym przez dwie kreatywne KOBIETY, Blogerki - Kolorowanka Art i Blaneczkowo w którym do wygrania był KUBEK, KUBAS, KUBECZEK z założenia do KAWY. Czemu akurat do Niej? Abo właścicielka Kolorowanka Art tak jak ja uwielbia kawę i pewnie tak jak ja mogłaby wypijać jej hektolitry - ja mogę.

Kubeczek miał przesłanie - ale o tym to zobaczycie na zdjęciach.

"Prezes Klubu Liter z Kropką"

Kiedy dziecko powinno poznawać litery - czy jest na to jakiś rozsądny termin? Ja osobiście znam pięciolatki, które czytają - i to nie pojedynczo składają literka po literce, czy sylaba po sylabie, ale czytają płynnie, całymi zdaniami.

wtorek, 8 października 2013

pora na dobranoc ...

Nie będzie o dobranockach, czy innych formach usypiania dziecka - będzie o tym kiedy dziecko powinno iść spać.

sobota, 5 października 2013

kreatywnie

Ostatnio doszłam do wniosku, że MAJĄC DZIECKO - STAJE SIĘ DZIECKIEM. Jak się domyślam to naturalny stan rodzica, choć czasem myślę, że nie do końca - otóż parę dni temu kiedy rozmawiałam z koleżanką o tym co robimy po pracy, usłyszałam - "że Tobie się chce tak wymyślać, a bajki nie możesz włączyć i masz kilka godzin dla siebie". 

piątek, 4 października 2013

jak wybrać ...

Jakiś czas temu koleżanka zadała mi pytanie - "Czym się kierowałaś wybierając przedszkole dla Julki?" - odpowiedź padła szybka, zdecydowana, a brzmiała tak: "Jak to czym, dobrem dziecka!". Nie musiałam się zastanawiać, odszukiwać w czeluściach pamięci czym to ja się kierowałam (poprawka, czym My się kierowaliśmy) - strzeliłam szybko i celnie.
Koleżanka była niezmordowana i pytała dalej:
- ale czym dokładnie?

wtorek, 1 października 2013

książka jest dobra na wszystko

Książka jest dobra na wszystko, a do tego dobra książka to już sama słodycz - słodycz dla ducha zwłaszcza, kiedy duch ogarnięty chorobą.