Poniedziałkowy poranek - jest jakieś 20 po 6. Wychodzimy z domu.
czwartek, 29 stycznia 2015
poniedziałek, 26 stycznia 2015
poprawmy sobie humor
Widziałam ją nie raz, jak zadziornie stała i obserwowała to co się dzieje dookoła. Milczała, ale wiedziałam, że długo tak nie wytrzyma - w jej spojrzeniu było coś zadziornego, coś co sprawiło, że się uśmiechnęłam.
piątek, 23 stycznia 2015
ciokoń
Zastanawiałam się jaki ten rok będzie - poprzedni okrzyknęłam 1 stycznia rokiem podróżowania, a ten ... no właśnie - podróżować nadal będziemy - nie mogę "ściągnąć" nazwy. Przygotowując ten wpis już wiedziałam - to ROK NOWOŚCI :)
wtorek, 20 stycznia 2015
dwie pieczenie na jednym ogniu
Gdy pojawia się wolna przestrzeń w moim kalendarzu czuję się chora, nie wiem jak to nazwać - pracoholizm, nadgorliwość, bycie nie do końca zrównoważonym psychicznie? Sama nie wiem co o tym myśleć, bo przecież każdy normalny człowiek jak ma wolną chwilę to się nią delektuje, odpoczywa i za wszelką cenę stara się aby było ich więcej.
poniedziałek, 19 stycznia 2015
Zawstydzona
Mam plan, marzenie, wyzwanie - przebiec Maraton, taki prawdziwy. Na razie jednak to tylko plan, ponieważ zamiast trenować, przygotować swoje ciało, organizm i psychikę do tego co ma nastąpić za kilka miesięcy - ja moi drodzy z uporem maniaka siedziałam na kanapie (jak ten leń) i pożerałam tabliczki czekolady.
niedziela, 18 stycznia 2015
oddychaj ... nie daj się
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy nie było dnia abym nie przeszukiwała neta - każdego dnia wypatrywałam konkretnych słów, linków - aż do ostatniego tygodnia... Jakaś siła kazała mi szukać, gdy o Niej myślałam miałam ciarki na plecach, a ręce w oka mgnieniu pokrywały się gęsią skórką.
piątek, 16 stycznia 2015
jestem głodna ...
Jestem głodna ... głodna przygód, podróży ... jestem głodna zmian. Przeszedł Nowy Rok, a w raz z nim taki twór jak postanowienia noworoczne. Robicie?
Subskrybuj:
Posty (Atom)