środa, 26 sierpnia 2015

z książkami Nam do twarzy

Kawa, dobre towarzystwo, a do tego jeszcze książki - to połączenie, które wywołuje u mnie uśmiech. A kiedy do tego dodać klimatyczne miejsce, ciekawe pogaduchy podkręcane pysznym lunchem i jeszcze pyszniejszym tortem - to nieskromnie powiem - Ja Ci to uczyniła :)

czwartek, 20 sierpnia 2015

księżniczki i czarownice inne niż wszystkie

Świat jest tak skonstruowany, że dziewczynki, Nasze córki są "skazane" na księżniczki, róż i puszek - wiem, generalizuje - ale jak tego nie robić? 
Wchodząc do sklepu kieruję się na dział dziecięcy - nie ważne czy akurat szukam bluzek, getrów czy piórnika do zerówki - pierwsze co widzę, to księżniczki - Kopciuszek, Śnieżka, Anna i Elsa (ostatni hit przemysłu zarabiającego na rodzicach).

czwartek, 13 sierpnia 2015

dziwna ...

Nie wiem jak Wy, ale My uczymy Julkę aby nie rozmawiała z nieznajomymi. Wiecie jak jest, media bombardują Nas informacjami o porwaniach dzieci, szajkach pedofilskich, itp...

poniedziałek, 10 sierpnia 2015

legendy polskie w obrazkach

Na sobotnim spotkaniu Karolina zapytała małych uczestników, czy widzieli żeby kiedykolwiek księżniczki z bajek (Kopciuszek, Arielka, Śnieżka) przebierały się, myły, czy jadły. Dzieci chórnie odpowiedziały "że nie - bo to przecież bajka". 

czwartek, 30 lipca 2015

wczoraj, a dziś

Jest piękny dzień - słońce, ani jednej chmury na niebie. Popijam powoli kawę i krzątam się po domu - jest cicho, nikt mi nie przeszkadza nikt mnie nie woła. Jestem tylko ja. 

czwartek, 23 lipca 2015

zdrowe nie znaczy nudne

Gdy Julka była mała nie miałam problemów z "przemyceniem" Jej czegoś zdrowego - jak nie chciała jeść warzyw - to lądowały w zupie i za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zwanej blenderem zamieniły się w przepyszną zupę krem. Jak nie chciała jeść owoców to miksowałam je z jogurtem na delikatną piankę, i były kolorowe obłoczki lub lody.

wtorek, 21 lipca 2015

Nie taki smok straszny

Dawno, dawno temu za górami za lasami ... no dobra nie tak dawno i znowu nie tak daleko, na zwykły balkon w zupełnie zwykłym bloku na najnormalniejszym w świecie osiedlu spadło coś zdecydowanie NIEZWYKŁEGO.