poniedziałek, 16 stycznia 2023

Okrutny książe

Strzeż się, śmiertelne serce...


Gdy podchodziłam do Okrutnego Księcia usłyszałam że to nie jest fajna książka - bo Elfy w niej nie są miłe.
Miłe, czyli jakie - kto powiedział jakie mają być, czy ktoś z Was jakiegoś spotkał i na tej podstawie powstało to stwierdzenie? No właśnie ... Ale wracając do pierwszej z serii.


 

Okrutny książę, to może nie jest lukierkowy obraz pięknych ( bez wątpienia tacy właśnie są), dobrych Elfów, czytając utwierdzałam się w przekonaniu że piękne, dumne, podstępne i okrutne są na pewno. Już po kilku pierwszych stronach doświadczamy okrucieństwa jakie ciężko sobie wyobrazić, a im bardziej zagłębiamy się w treść jest ... Cóż, coraz gorzej.

Intrygi, nienawiść, pogarda - ale i ulotne chwile szczęścia, kradzione spojrzenia, uśmiechy czy pocałunki.
Jude i Cardan nienawidzą się tak bardzo, że aż są skazani na siebie.

Jeżeli lubicie nieoczywiste romanse podszyte fantastyka to jest to idealna książka dla Was. Ja z wypiekami na twarzy przeczytałam już Złego króla i powoli zaczynam Królową niczego.

Kolejne recenzje wkrótce.

DANE TECHNICZNET
Tytuł: Okrutny książe
Autor: Holly Black
Wydawnictwo: Jaguar

2 komentarze:

  1. ostanio głośno jest o tej Autorce - za chwile wyskoczy z lodówki

    OdpowiedzUsuń
  2. uwilbiam całą serie - przeczytałam jednym tchem. Czekam na kolejne ksiązki Holly

    OdpowiedzUsuń