piątek, 18 maja 2018

Zula i magiczne obrazy

Julka kocha książki, a gdy pojawia się w nich chociaż odrobina, chociaż obietnica magii - wpadał jak śliwka w kompot. Zula, to ostatnio ulubiona bohaterka Julki - jest jak Ona, no może pomijając czarodziejskie pochodzenie. Choć jakby się tak na tym głębiej zastanowić - to i ja potrafię wyczarować coś z niczego :)

Ale wracając do tematu - gdy na rynku pojawiła się trzecia książka z serii o Zuli, a mianowicie Zula i magiczne obrazy - nie było zmiłuj. Nawet jakby nie chciała jej sprowadzić w taki czy inny sposób - książka i tak znalazłaby się na półeczce z książkami.

DANE TECHNICZNE
Autor: Natasza Socha
Ilustracje: Agnieszka Antoniewicz
Wydawnictwo Nasza Księgarnia

Dlaczego Julka i Jej koleżanki pokochały twórczość Nataszy Sochy - bo Zula jest taką samą dziewczynką jak One, chodzi do szkoły, zresztą od całkiem niedawna, boi się jak One, bawi i robi figle również jak One. Jedyne co Zulę wyróżnia to Jej moc, magiczna, tajemnicza - gdy trzeba pomocna - nawet gdy mowa jedynie o pysznych babeczkach z nadzieniem lub torciku czekoladowym. 

Julka czyta z zapartym tchem, przeżywa i che być jak Zula - przeżywać magiczne przygody, odkryć czym jest to niebieskie światełko, które pewnej jesiennej nocy obudziło ją i już nie dało spokoju.

Zula i magiczne obrazy to kolejna historia o rezolutnej dziewczynce, która nie tylko jest czarodziejką, ale jest także przyjaciółką Maksa i Kajtka - która zawsze znajdzie wyjście nawet z najtrudniejszej sytuacji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz