Pamiętam gdy pierwszy raz go "spotkałam" - wyglądał dziwnie, miał kolorowe piegi i długą brodę, chodził w surducie. Ale pokochałam go od pierwszego wejrzenia - pokochałam go jako mała dziewczynka i kocham do dzisiaj.
Powiem Wam w sekrecie - Julka też zaczyna coś do Niego czuć.
Ja pierwszy raz widziałam go na dużym ekranie w kinie, które od dawna już nie istnieje - a na pamiątkę tego wydarzenia w rodzinnym albumie jest pożółkłe zdjęcia z afiszem. Julka natomiast poznała go jako postać z bajki czytanej na dobranoc, dopiero potem zobaczyła genialnie wykreowaną rolę Piotra Fronczewskiego.
Dlaczego o tym wszystkim piszę, otóż na półeczce z książkami pojawiła się perełka Brzechwa dzieciom. Dzieła wszystkie. Pan Kleks - czyli zbiór wszystkich przygód tego wyjątkowego profesora. Ja zaczytuje się, przypominam sobie pierwsze razy gdy widziałam lub słyszałam te opowieści, a Julka poznaje je lub odkrywa na nowo.
DANE TECHNICZNE
Autor: Jan Brzechwa
Ilustracje: Marianna Sztyma
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Książka jest pięknie wydana, w twardej oprawie z ilustracjami, które idealnie wkomponowują się w tekst. To idealny prezent na Dzień Dziecka, bo Ambroży Kleks uczy przez zabawę, pokazuje czym jest przyjaźń, jak należy postępować z drugim człowiekiem.
pamiętam Pana Kleksa z dzieciństwa - filmy Akademia Pana Kleksa i Podróże Pana Kleksa.
OdpowiedzUsuń