Mamy drugi dzień września - czyli pierwszy dzień w nowym roku przedszkolnym Julka ma za sobą. Nie było płaczu (płacz był bo Julka po trzech tygodniach wakacji bardzo stęskniła się za przedszkolem, koleżankami, kolegami i oczywiście Paniami wychowawczyniami), nie było zgrzytania zębami - była za to poważna rozmowa.
Julka: Mamo
Ja: Słucham
Julka: Postanowiłam !
Ja: Kochanie, a cóż to za postanowienie
Julka: nie będę już chodziła do starszaków - ja już chcę iść do zerówki
Ja: Skarbie rozumie, ale za rok pójdziesz do zerówki
Julka: dlaczego?
Ja: bo jesteś za mała
Julka: ale jestem gotowa
hm..
Ja: gotowa?
Julka: tak - jestem psychopatycznie gotowa - mogę już być w zerówce
Także - ten tego - jakby ktoś jeszcze był gotowy psychopatycznie to zapraszam do ZERÓWKI :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz