Jak zapowiedziałam, tak właśnie robię - także zapraszam Was serdecznie na nowy post, recenzję drugiej książki z serii Okrutnego księcia. Jak...

Strzeż się, śmiertelne serce... Gdy podchodziłam do Okrutnego Księcia usłyszałam że to nie jest fajna książka - bo Elfy w niej nie są miłe. ...

Jak pech to pech, ale czy na pewno? 13 rozdziałów - dalsze perypetie rodzeństwa Myślę sobie, że pewnie moja Mama nie wybrałaby tej książki d...

Mieliście kiedyś pecha? Zdążyło się coś co wstrząsnęło Wami, coś co wywołało dreszcz na skórze? A co gdybym zaproponowała Wam coś takiego - ...

Bawiliście się kiedyś w policjantów i złodziei albo marzyliście aby być agentem Jej Królewskiej Mości? Jeżeli na jedno z tych pytań odpowied...

Zaspokojenie potrzeb czytelniczych Julki jest coraz trudniejsze, od jakiegoś czasu mój "mól książkowy" stał się bardziej wymagają...

Lubię gdy książka nie jest tym co widać na okładce, lubię gdy treść, ilustracje mnie zaskakują, lubię odkrywać książkę i lubię się rozczaro...