... zły król

Jak zapowiedziałam, tak właśnie robię - także zapraszam Was serdecznie na nowy post, recenzję drugiej książki z serii Okrutnego księcia. Jak się zapewne już domyśliliście chodzi o książkę ,,Zły król’’.
Po samym tytule możemy już wywnioskować o kogo chodzi , oczywiście o Najwyższego Króla Cardana.

Od czasu kiedy Cardan został wrobiony w bycie królem minęło 5 miesięcy. Jude pilnowała żeby nie zrobił nic głupiego, kierowała Jego szpiegami i rozmawiała z Wielką Radą . Wszystko to sprawiło, że cały dzień Jude wypełniony jest sprawami podanych, a także tajnymi raportami, niestety przysięga Cardana powoli dobiega końca. 

Gdyby tego było mało to problemów przysparza Jej zamknięty w więzieniu Balkien oraz Królowa Toni - każde z nich ma pewien plan który nie sprzyja ani Cardanowi ani Jude. Dodatkowo Jude musi bardzo uważać aby nie rozpętać wojny. A jak zapewne sami wiecie, nie jest to takie proste - bo to jak kto, ale Judy potrafi wpadać w kłopoty równie łatwo, co kłamać.

Zakończenie - cóż nie mogło być lepsze - pozostawiło mnie w takich niedosycie, że od razu chwyciłam za Krolową niczego

Zły Król to naprawdę przyjemna powieść przeczytanie jej zajęło mi parę dni. Szybko się czyta, nawet nie wiem jak to się stało, że byłam w połowie i nagle klikałam na ostatnią stronę.