Mam ostatnio wrażenie, że po jaką serie nie sięgnę, to "zakochuję" się w niej od razu. Także nie będzie dla Was dużym zaskoczeniem jak napiszę, że trafiłam na kolejną, a w zasadzie to przychodzę do Was dzisiaj już z drugą częścią tej serii.
Chodzi o Rodzinę Monet - Skarb mnie zauroczył, ale prawdziwe drgnienie seria sprawiał Królewna.