Wiadomo już w przedszkolu pojawiają się pierwsze sympatie, przyjaźnie i miłości. W ostatnim czasie Julka przychodzi do Nas z takimi rewelacjami
Julka: Mamo, a Szymon powiedział że jestem brzydka
Ja: Kochanie nie jesteś brzydka, jesteś śliczną dziewczynką
Julka: ale Szymon
na to wkroczył Tata
Pan Małż - Juleczko, jak jeszcze raz tak powie - to mu odpowiedź "lepiej spojrzyj w lustro"
mnie zatkało, ale ... hm, no właśnie
Następnego dnia
Julka: Mamo, a wiesz
Ja: nie wiem
Julka: Szymon teraz powiedział coś innego
z niepokojem
Ja: a co takiego?
Julka: że jestem piękna laska
zatkało mnie jeszcze bardziej, ale kiedy opowiedziała o tym Małżowi - widziałam jak otwiera mu się wirtualny nóż w kieszeni - Jego Małą Córeczkę nazwano LASKĄ
Ach ci mężczyźni ! A mówią, że kobieta zmienną jest :)
OdpowiedzUsuń