środa, 17 lipca 2013

koszyczek już jest

Jeden mały koszyczek przyczepiany do kierownicy,  a tyle radości.


W poniedziałek otrzymałam maila z informacją, że koszyczek zostal nadany, a już we wtorek był u Nas.

Julka przy pomocy moich rąk uzbrojonych w nożyczki rozpakowała pudło w którym poza czerwonym koszyczkiem była jeszcze niespodzianka - koszulka  ''Aktywny Smyk to Ja''

Jak widać Misio też zachwycony - nowym środkiem transportu.





7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Julce też się podoba - w końcu jest czerwony. Jak wypakowała go, z pudła poważnie stwierdziła "wow, będzie pasował do rowerka - bo też jest czerwony"

      Usuń
  2. Radość dla mamy i dziecka! Teraz tylko odpowiedni strój i wszyscy razem na wycieczkę rowerową! :)

    Zapraszamy do nas: http://baby-colibra.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama musi jeszcze doprowadzić swój stary (już dawno jest na emeryturze) rower do używalności

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. :)
      - można się,
      - można misia,
      - można skarby'
      koszyk okazuje się bardzo pakowny :)

      Usuń
  4. No jasne! Najważniejsze to mieć swój dobytek zawsze przy sobie :D Super koszyk!

    OdpowiedzUsuń